harce

harce 1. «swawolna zabawa» 2. «popisy zręczności i gonitwy w jeździe konnej» 3. «sz»

Przeprowadziłem się (prawie)

leave a comment »

Jestem w trakcie niepoważnie powolnej migracji na platformę blogową udostępnianią przez kolektyw bzzz.net, nowy adres tego bloga to harce.bzzz.net lub blog.harcesz.net. Ta kopia nie będzie już aktualizowana. Bez odbioru.

Written by harce

6 czerwca, 2017 at 13:32

Napisane w Uncategorized

Signal / Tox

leave a comment »

tl;dr – just read the last paragraph.

I’ve got mixed feelings right now. As a teacher and open source/crypto evangelist I promote certain concepts, and that’s more or less simple. But when it comes to less technical people concepts don’t cut it; I have to make decisions for them; offer ready solutions, and simple ones at that.
Moxie and the rest of the Whisper Systems crew understand it well and current Signal is a testament to that. TextSecure/Signal established itself with good code and sleek interfaces. But it also moved off sms/mms framework and changed into a ‚data-only’ internet communicator, one that doesn’t communicate with other OTR capable solutions (OTR being the base for earlier implementation of current Axolotl protocol), but building it’s own, and separate, desktop client. Both beta for the desktop client, a chrome app, and signal on android require a google account. Signal is not on F-droid, the open source alternative android app store. And finally all of it works over open sourced but central servers.
Then comes Tox; slightly shady piece of software that emerged from the Anon movement and embraced by it; unreviewed communication protocol based on OTR and P2P. There’s quite a few clients, but just as the whole project they are mostly in alpha/beta stage, without much visible progress over last two years. Most of the clients are standalone tox apps, but there was an, abandoned due to main protocols progression, attempt to create a pidgin plugin. Anyway it’s OTR over a distributed network, and it mostly works as a skype replacement with audio/video streaming. I can get antox from f-droid (but not google store), and add a repo for one of the linux tox clients (but none are in the default ubuntu repos). No google required. There’s a problem with iPhone’s thought since iOS8 is required. It does require data plan on a mobile obviously.

The bottom line is; if I run into my 1GB data cap I can’t do any crypto from my mobile, and on odd occasions that can mean most of the month. I suspect a lot of activists might have that problem, my attempt at signalling (;P) that issue to whisper systems got a reasonable yet not very useful (for a bad coder) reply encouraging me to fork the sms code base to keep it up, since they wont.
So I end up having to choose between two solutions; both internet dependent. Both have similar features (text + voice), Tox does video in addition, but that’s not that important. One is murky and constantly evolving while the other one reviewed and established. One has broad set of apps for different platforms the other opensourced but surprisingly enclosed ecosystem. Signal currently still requires a phone number, even tho it operates independently of gsm model. But the most important thing when struggling against mass censorship is this; one has a distributed (sustainable) structure, and the other one a centralised and google dependant. That means there’s a central possible point of failure. There is a set list of (8) addresses to be blocked.
At the moment I end up promoting Signal because it’s more popular, and easier to install than Tox (for end users!), while knowing it’s not as sustainable and tied to the very evil corporate I want people to get away from. There’s no publicly available long term plan for Signal that I would know of and so promoting it as is is not a good long term strategy. In the end it’s alpha/beta level but distributed open source versus a safer product of a single company dependant on corporates. And so the question is: wat to do?

Written by harce

30 grudnia, 2015 at 14:05

Napisane w haktywizm, software

Mała przepowiednia

with one comment

Blog jest w zasadzie zapomniany, ale co mi szkodzi – powróżę sobie. Podobno w dzisiejszej (jest 1 w nocy) rzepie mają być sondaże w których Kukiz prowadzi przed PiSem i PO. W związku z tym najsensowniej dla niego będzie nie wchodzić w koalicję z którymkolwiek z nich tylko iść do wyborów samodzielnie. Żeby zbudować struktury partii jednego nazwiska bez kasy Palikota jedyną opcją będzie koalicja z prawicowym planktonem akceptowalnym dla bezmyślnych ‚zbuntowanych’; do gry wchodzą więc korwiniści (KorWin i być może jego porzucone sekty) i Ruch Narodowy. W takiej konfiguracji, jeśli noga im się nie powinie (albo Korwin nie strzeli w łeb całej inicjatywie), mają szanse wejść do sejmu na poziomie Palikota, albo nawet wyższym; 10-20%. Oznacza to sporą ilość jawnych faszystów w sejmie, co nie zapowiada się wesoło. Prawdopodobnym efektem będzie koalicja PiS-Kukiz i wszelkie zło, podobnie obciążająca jak koalicja z LPR, ale nie od uniknięcia bo cały kapitał budują na walce z PO i wyborcy by im nie wybaczyli. Nadzieja więc w najstarszej zasadzie działania polskiej prawicy czyli nienawiści do siebie na wzajem jeszcze większej niż do wrogów ideowych. Jeżeli PiS (albo jakaś egzotyczna koalicja PiS-PSL-cośtam) będzie tylko w stanie z pewnością możemy liczyć na mniej lub bardziej spektakularną próbę zarżnięcia pozostałej prawicy. W wersji kulturalnej posłowie z ramienia RN i Kukiza odkryją swoją bardziej pisowską naturę, w wersji mniej kulturalnej efektem dorocznej zadymy na 11 listopada będzie nagonka z RN i poszukiwanie ich mocodawców…
Pozostaje prażyć popcorn, szykować worki z piaskiem na okna skłotów i czekać.

Written by harce

7 czerwca, 2015 at 22:55

Napisane w Uncategorized

miał być komentarz do tekstu o wywiadzie z Erbel, wyszła krytyka Zielonych

leave a comment »

Poniższe to część polemiki, funkcjonuje trochę w jej kontekście i nie chce mi się tego teraz poprawiać. Wrzucam bo trochę już na to zasługuje a i tak mało co tu wrzucam, może trafi się i jakiś konstruktywny odzew…

Zieloni kolejny raz próbują dotrzeć do statystycznie nieistotnego elektoratu, czy też jak kto woli do elektoratu który postaw na których opierają swoją mobilizację zieloni nie wykształcił (jeszcze?). Zresztą generalnie „partyjność” jako motor działania i zdobywania poparcia jest narzędziem na krawędzi przeżytku, więc stosowanie strategii i grup docelowych, które mogły mieć sens za zachodnią granicą ale nigdy nie nabrały go w naszym kontekście z całą pewnością w niczym nie pomaga. Tym bardziej że tego sensu zapewne nigdy go nie nabiorą, zanegowane szybkim rozwojem nowszych modeli społeczeństwa. Ot, taki etap rozwoju który nie zaistniał a w którym niektórzy chyba utknęli. Parokrotnie zresztą próbowałem na ten temat dyskutować z osobami związanymi z Zielonymi, zazwyczaj będąc sprowadzanym do politycznej dychotomii nierealnych anarchistycznych życzeń versus czegoś na kształt pozytywistycznego realizmu.
Tymczasem, chociaż moja osobista perspektywa ma tu znaczny wpływ, na co dzień widzę i sądzę że generalnie widać nieporównanie więcej działań anarchistów i ich zaangażowanie w szereg inicjatyw społecznych, edukacyjnych czy (szeroko rozumianą) ofertę kulturalną. Nie chodzi mi nawet o zaangażowanie w szereg ruchów, od radykalnej ekologii do działalności związkowej, w których mogą pozostać niewidoczni z zewnątrz, chodzi mi o bezpośredni kontakt ludzi z zewnątrz z tą konkretną ideologią i postawą z jej całym bagażem. To istotne w społeczeństwie gdzie indywidualne postawy dowolnej osoby mogą być widoczne dla niemal nieograniczonej ilości innych.
Sam jestem związany ze skłotem Przychodnia i wiem że moja blisko 80 letnia sąsiadka jest w stanie wskazać zainteresowanym gdzie mieszkają anarchiści, a jej koleżanka była na dyżurze lokatorskim na sąsiednim skłocie i było bardzo miło, no i coś tam jej pomogli. Zresztą teraz obie znają z grubsza nasze poglądy w interesujących je kwestiach i wiedzą że niezależnie od wszystkiego jesteśmy osobami z którymi mogą porozmawiać na chodniku czy poprosić o pomoc. Wiem że nawet szczerze nieznoszący nas prezes pobliskiej wspólnoty mieszkaniowej „lajkuje” działania podobnego kolektywu z innego miasta. Wiem to zresztą z tego samego popularnego serwisu społecznościowego gdzie „mój” istniejący od 2.5 roku skłot niedługo może mieć dwa razy więcej „fanów” niż działająca od 10 lat partia polityczna. I to cały czas uparcie publikując tak informacje o organizowanych koncertach i inicjatywach, jak i nierzadko ciężką agitację radykalną polityką anarchistyczną czy szerzej socjalistyczną, nieakceptowalną nie tylko dla centrystycznej Gazety Wyborczej ale i socjaldemokratycznych zielonych. Czy ma to istotne przełożenie? Możliwości mobilizacyjne ‚internetów’ wokół kwestii ACTA pokazały że może mieć, mimo braku jakiegokolwiek bezpośredniego przełożenia na struktury konwencjonalnej polityki.
Z perspektywy społecznej istotne są jednak przede wszystkim zmiany długofalowe, to istotne wobec karuzeli krótkofalowych projektów politycznych wykańczających nasze społeczeństwo. Dla mnie to niezrozumiałe pytanie „co rzeczywiście może zmienić…” brzmi; czy lepsze jest kładzenie głównego nacisku organizacyjnego na oddolną zmianę społeczną w kierunku samostanowienia i samoorganizacji w danej kwestii czy budowa służących samym sobie struktur i ich wizerunku w ramach kruszącego się ładu w oparciu o niezaistniałe podstawy. Z jednej strony więc przekazywanie szeregu postaw, mimo że w politycznej mikroskali i przez sam kontekst radykalnych, ale mających wpływ na jednostkę, jej dobrostan i jej otoczenie, z drugiej wysiłek na rzecz budowy wizerunku i przywiązania do niego ludzi w imię konkurowania z innymi wizerunkami, z odległą perspektywą możliwości zadekretowania jakieś zmiany.
Widzom TVN z kredytem i wielu innym grupom naszego bardzo zróżnicowanego społeczeństwa można coś zaproponować i nie musi to być ani symulakra zmiany, ani populizm. Odpowiednia propozycja zmian może je sama powodować w odbiorcach.

Written by harce

20 października, 2014 at 00:29

ideowa wolta PKK

leave a comment »

parę ciekawych linków z mainstreamowych mediów n/t zwrotu politycznego który dokonał się w szeregach PKK (
„partii pracujących kurdystanu”) i ich zbrojnego ramienia YPG/YPJ.
tl;dr – przeszli od maoizmu-leninizmu do zasadniczo komunalizmu i ekologii społecznej Bookchina, ideologii bliskiej anarchizmowi w myśl której zdają się odrzucać walkę narodowowyzwoleńczą na rzecz budowy oddolnej federacji kurdyjskiej ignorującej struktury państwowe. było by to zbieżne z wydaje się że skutecznym modelem zapatystów, którzy jednak są raczej pod wpływem autonomicznego marksizmu, o ile w ogóle można wpisać ich w jakikolwiek inny niż ich własny nurt ideologiczny.
zaczynam przyglądać się rozwojowi sytuacji z coraz większym zainteresowaniem, zresztą niezależnie ode mnie powstała strona na FB zajmująca się tematem.

The ‚other’ Kurds fighting the Islamic State

Kurdish spring: what are the PKK fighting for?

Kurdish fighters on the front line against IS militants

How British Kurds are heading to fight IS

Written by harce

14 września, 2014 at 23:40

Napisane w anarchizm

Tagged with , , , , ,

gnome-language-selector na lxle

leave a comment »

po instalacji poza tym świetnego LXLE niestety nie uświadczyłem polskiego wybranego w instalacji, uprzejmie to zgłosiłem na forum dev, ale problem trzeba rozwiązać. domyślnym rozwiązaniem jest aplikacja gnome language selector aka „language support” w menu „preferences”, ta niestety poza standardowym komunikatem że musi doinstalować jakąś dokumentację po angielsku, po wybraniu polskiego wywalała się na instalacji nie mogąc połączyć się z częścią serwerów/pobrać z nich pakietów. problem rozwiązuje odpalenie aktualizacji bazy apt-get w terminalu

sudo apt-get update && sudo apt-get upgrade

co ciekawe ustawienie języka i zainstalowanie pełnego zestawu lokalizacji okazało się bardziej złożone niż bym się spodziewał. jeszcze nie wypracowałem ani nie widziałem dobrego i w pełni sprawnego rozwiązania, pozostaje więc gui… [sic!]

Written by harce

2 września, 2014 at 20:28

Napisane w software

Tagged with , ,

Wisłocka była poliamorystką o0

leave a comment »

Najważniejsza i najbardziej znana polska seksuolożka i ginekolożka, autorka „Sztuki kochania”, której zresztą sporo zawdzięczam, jak się okazuje za głębokiego PRLu była poliamorystką. Żyła w 3kątnym związku z kobietą i ich wspólnym partnerem i w takiej relacji wychowali dwoje dzieci, chociaż najwyraźniej nie szło im to najlepiej. Wycinki z materiału promocyjnego jej biografii opartej na pamiętnikach.

(…) Miłosny trójkąt z mężem Stasiem i przyjaciółką Wandą. Michalina wyszła za mąż jeszcze w liceum. Gdy w czasie wojny młodzi Wisłoccy (Staś zmienił nazwisko z Wuttke na bardziej polskobrzmiące – Wisłocki) przeprowadzili się do Warszawy, Misia szybko zaczęła tęsknić za przyjaciółką z Łodzi. Wanda i Misia w tym samym czasie urodziły dzieci, których ojcem był Staś. Krzyś, syn Wandy i Krysia, córka Michaliny, zostali na lata „bliźniakami”. Wisłockim udało się nawet sfałszować świadectwa urodzenia dzieci i wychowywać je w przekonaniu, że są rodzeństwem z tej samej matki.

Mama zajmowała się pracą naukową. Chodziła na asystentury i nie było jej cały tydzień w domu. Natomiast gdy Wanda skończyła studia, była stale w domu. Gotowała, sprzątała, wychowywała dzieci. Ja z wczesnego dzieciństwa pamiętam tylko Wandę, a nie mamę i tatę

Dopiero po latach, gdy Michalina rozwiodła się ze Stasiem, a Wanda zaczęła układać sobie życie z nowym partnerem, dzieci dowiedziały się prawdy o swoich narodzinach. Krystyna pogodziła się z tym faktem. Krzyś chyba nigdy nie pozbierał się po szoku, jakiego doznał.

Written by harce

22 czerwca, 2014 at 22:54

Napisane w prywata

Tagged with , ,

Wyroki

leave a comment »

Za zniszczenie mienia korporacyjnego; ponad dwa lata więzienia i pokrycie strat (1,5 mln zło).
Za śmierć protestującego przeciw niesłusznemu uwięzieniu; osiem miesięcy więzienia w zawieszeniu, zakaz piastowania funkcji kierowniczych w służbie zdrowia przez rok i zapłata kosztów sądowych (po 42 tys. zło).

Wątpliwości co jest dla aparatu represji istotne brak.

BTW skończyła się moja sprawa – za akcję w obronie Elbly dostałem 500zło grzywny za uczestnictwo w zbiegowisku (spontaniczna demonstracja) i blokowanie ulicy na której nie ma ruchu. Później napiszę parę słów o sędzinie bo na prawdę zrobiła na mnie wrażenie – krzyki, odmowa uwzględnienia zeznań w protokole słowem komedia.

Written by harce

22 Maj, 2014 at 13:17

Napisane w anarchizm, prywata

Tagged with ,

kradno bitkojny!

with one comment

Właśnie po raz pierwszy obrabowano serwis na którym miałem bitcoiny. Mogłem stracić nie więcej niż 0.parę btc więc bez dramatu i to że ktoś przełamał zabezpieczenia też nie jest to dla mnie zaskoczeniem w czasach kiedy do ataków służą menu chińskich knajp. Co ciekawe na blockchainie na żywo można było oglądać jakie kwoty kradną atakujący i od razu wiadomo było też że wykorzystali atak oparty na ostatniej dziurze w OpenSSL.

W tym wypadku żeby się przed atakiem obronić i zapobiec stracie pieniędzy wystarczyło mieć włączone dwustopniowe logowanie (two factor authentication), rozwiązanie które polecam przy poważniejszych sprawach. A jeśli dana ważna dla was usługa takowego nie udostępnia, nie należy jej traktować poważnie…

Written by harce

9 kwietnia, 2014 at 00:49

Napisane w internet, prywata

Tagged with ,

Jak można nie zauważyć wzrostu skrajnej prawicy? Łatwo.

2 Komentarze

W Atenach na ulicy zamordowany został antyfaszystowski raper Pavlos Fissas/Fyssas. Morderstwa dokonał pracownik/członek neonazistowskiej partii Złoty Świt wspierany przez około 30 bojówkarzy. Policja była na miejscu, ale nie podjęła żadnej akcji do kiedy nie było już za późno….
W odpowiedzi w środę wieczorem w kilkunastu większych miastach Grecji odbyły się parutysięczne demonstracje. Co najmniej dwie przerodziły się w zamieszki z atakami wymierzonymi w policję i biura faszystów. W polskich mediach jak zwykle mało co, albo w tonie zbywającym. Kolejny raz nie jestem pewien czy traktować to jako ignorancję czy empiryczne potwierdzenie modelu propagandy;

Nazajutrz krajem wstrząsnęła informacja o śmierci 34-letniego rapera Pawlosa Fyssasa, antyfaszystowskiego aktywisty. Zginął na południu Aten od ciosów nożem zadanych przez członka neonazistowskiego Złotego Świtu. Obydwaj mężczyźni pokłócili się, oglądając w pubie mecz.
45-letni napastnik został aresztowany tego samego dnia, a nazajutrz policja wtargnęła do kilku biur Złotego Świtu w Atenach. Według dziennika „Kathimerini” funkcjonariusze szukali dowodów na ewentualnie planowane ataki.
(…)
Grecy są w szoku, bo co prawda do tej pory Złoty Świt nie stronił od przemocy, ale jednak nigdy nie zabijał.

Lewicowy muzyk zasztyletowany w Atenach. Greccy neonaziści coraz groźniejsi

Materiał jest oparty na depeszy AP ale nie wiem w jakim stopniu (ma ktoś źródło?) w każdym razie reszta tekstu pomija milczeniem inne morderstwa Złotego Świtu (na imigrantach, może to nie ludzie?), krwawe ataki i współpracę z policją, za to nie omieszkuje przestrzec przed groźnymi anarchistami.
Jest też depesza PAP która z całego wydarzenia robi pijacką kłótnię;

Fyssas został dźgnięty przed kawiarnią w zachodniej części Aten krótko po północy. Według świadków między kilkoma grupami ludzi wywiązała się kłótnia wywołana transmitowanym w telewizji meczem piłkarskim. Jak podała policja, napastnik opuścił lokal, po czym wrócił z grupą kilkunastu mężczyzn, którzy razem zaatakowali muzyka. Ze względu na charakterystyczny ubiór mężczyzn przypuszcza się, że należeli do Złotej Jutrzenki.

Burmistrz dzielnicy Keratsini, gdzie doszło do napaści, potwierdził, że do zajścia doprowadziła kłótnia o mecz, a napastnicy to działacze skrajnej prawicy.

Grecja: aresztowano członka Złotej Jutrzenki za zabicie działacza lewicy
(opublikowały onet,wp,wyborcza i polskie radio streszczając i przypisując IAR)

Z tekstu który sporo miejsca daje wypowiedziom posła Złotego Świtu zupełnie nie wynika dlaczego rzekoma pijacka kłótnia była na tyle istotna żeby minister ds. porządku publicznego odwoływał zagraniczną wizytę… Jest jeszcze notka na interii w podobnym tonie ale streszczająca wszystko jeszcze bardziej.
Wcześniej ze wzmianką na temat, poszła też depesza PAP o demonstracjach związkowych;

Hasła przeciwko planom oszczędności przeplatały się z potępieniem zabójstwa 34-letniego muzyka hiphopowego i działacza antyfaszystowskiego, który zmarł w szpitalu w środę rano na skutek dwóch ran zadanych mu nożem w serce i żebra. Według greckich mediów, zanim stracił przytomność, zdążył wskazać policji sprawcę ataku. Za zabójstwo aresztowano członka neonazistowskiej partii Złota Jutrzenka.

Grecja. Pracownicy sektora publicznego przeciwko zwolnieniom

Dla porównania New York Times opisuje sytuację w następujący sposób;

Mr. Fyssas, who used the stage name Killah P., was stabbed early Wednesday, just after midnight, as he left a cafe after watching a soccer match on television with friends. The police told the Greek news media that they received a phone call reporting that around 50 people with clubs were headed toward the cafe, and that officers who arrived on the scene saw two men fighting. The police said the suspect, identified as a 45-year old man, confessed to the killing. Mr. Fyssas’s funeral is scheduled for Thursday.

Szybkie tłumaczenie;
Pan Fyssas, używający pseudonimy scenicznego Killah P., został zadźgany we wczesnych godzinach środy, zaraz po północy, gdy opuścił kawiarnię gdzie z przyjaciółmi oglądał mecz. Policja przekazała greckim mediom że otrzymała telefon zgłaszający że około 50 osób z kijami kieruje się do kawiarni, oraz że policjanci którzy dotarli a miejsce widzieli dwóch walczących mężczyzn [Fyssasa i jego mordercę]. Policja ogłosiła że podejrzany, identyfikowany jako 45letni mężczyzna przyznał się do zabójstwa. Pogrzeb Fyssasa ma się odbyć w czwartek.

Police Raid Golden Dawn Office in Athens After a Killing

Dość dramatyczna różnica w wydźwięku, zauważmy że NYT nie należy raczej do lewicowych gazet (dla porównania seria art. w Guardianie). Biorąc pod uwagę już przygotowany przez PAP wydźwięk, zaskakujące że tematu nie podłapała jeszcze rzeczpospolita. Przecież to wspaniała okazja żeby podkreślić że antyfaszystowscy działacze stanowią zagrożenie ponieważ uczestniczą w bójkach z użyciem noży…

Swoją drogą żadne z powyższych nie nadmienia że przy okazji napomkniętych przeszukań w biurach ZŚ aresztowano innego członka tej partii za nielegalną broń (REUTERS). Odnotowuje bo bardzo zaskoczyło mnie że cokolwiek u nich znaleziono biorąc pod uwagę regularnie dokumentowane przypadki działaczy ZŚ obrzucających anarchistów i lewicowców kamieniami zza pleców policji przy jej pełnym przyzwoleniu…

Po konkretne informacje o sprawie i materiały źródłowe (relacje świadków) odsyłam na blog.occupiedlondon.org. Przynajmniej częściowo na polski tłumaczy i zbiera inne materiały serwis grecja w ogniu. Jak zwykle oba jakością informacji przewyższają „profesjonalną” prasę i zawodowych dziennikarzy zajmujących się kopiowaniem depesz i oświadczeń prasowych.

Dla zmarłych, dla zmarłych; nie minuta ciszy, ale całe życie walki.

update 11.00 19.09.2013
Chyba wyjaśniło się „odkrycie broni”, chodzi zapewne o udokumentowanego na video członka złotego świtu biegający z bronią w ręku przed kordonem policji…. #aktualizacja 3
W tekście dodałem akapit o NYT żeby jasne było jak stronniczo informacja prezentowana jest przez PAP i polskie media.

Written by harce

19 września, 2013 at 00:46